Występ białostockiego Teatru Papahema zainauguruje jutro XXVII Alternatywne Spotkania Teatralne Klamra. Festiwal potrwa tydzień. W programie oprócz 10 przedstawień są imprezy towarzyszące, m.in. koncert zespołu VooVoo. Przyjadą najlepsze teatry spoza głównego nurtu, znane toruńskim widzom i na "Klamrach" nagradzane.
Papahema, założona pięć lat temu przez dyplomantów Akademii Teatralnej, nagrodę Alternatywnych Spotkań Teatralnych "Klamra 2018" w Toruniu otrzymała za spektakl "Skłodowska. Radium Girl". W sobotę o godz. 19 w ACKiS "Od Nowa" pokaże "Proces. Rekonstrukcję" na kanwie powieści Franza Kafki. Szczecińska Kana pokaże "Gęstość zaludnienia. Historię wybuchu" (7 kwietnia, godz. 19). Przywołując historię katastrofy w Czernobylu powie o mechanizmach pamięci. Komuna Warszawa przedstawi "7 pieśni o awangardzie" (9 kwietnia, godz. 19), powracając do estetyki manifestów artystycznych z lat 20. XX w. Poznański Teatr Porywacze Ciał 10 kwietnia o godz. 19 zaprezentuje spektakl "Zrobię, co zechce" (pisownia oryginalna). Przyjadą też Teatr Barakah, Teatr Niebopiekło, Fundacja Banina, Chorea, Usta Usta Republika, Teatr Animacji Falko-show. Tematami przedstawień będą m.in. odżywający nacjonalizm i pedofilia w kościele. Bilety są po 20, 30 i 40 zł, karnety po 1