Swoją premierę miał w sobotę, a już dziś zdobycie na niego biletów graniczy z cudem. Wolne miejsca na spektakl "Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?" są dopiero na kwiecień.
Spektakl, a w zasadzie koncert piosenek Marka Grechuty przygotował Jacek Bończyk. To już trzeci raz, kiedy zabrał się w toruńskim teatrze za muzyczne przedstawienie. Wcześniej wyreżyserował "Obywatela" na podstawie piosenek Grzegorza Ciechowskiego, a także rozśpiewanego "Kota w Butach". W "Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?" dał upust swoim fascynacjom twórczością autora "Korowodu". Efekt? Biletów na najbliższe spektakle już brak. Gdzie tkwi tajemnica jego sukcesu? - Toruńska publiczność szczególnie upodobała sobie muzyczne spektakle. Niektóre z nich gramy po sto, a nawet więcej razy - mówi Agnieszka Warczachowska, kierownik Biura Obsługi Widzów Teatru Horzycy. - Choć pożegnanie tytułu "S.O.S ginącej miłości" odbyło się 20 grudnia ubiegłego roku, ponownie wprowadziliśmy go w tym miesiącu do repertuaru. Dlaczego? Tyle widzów o niego pytało, że nie mogliśmy pozostać obojętni na ich prośby. Muzycznych spektakli w repertuarze Teat