Jutro w Teatrze im. Horzycy, z inicjatywy aktorów, na zamówienie publiczności, odbędzie się premiera sztuki "Pięć róż dla Jennifer" w reż. Marii Spiss.
Dwaj świetni toruńscy aktorzy w damskich ubraniach i makijażach, aktorka z przyklejonym zarostem. Komedia omyłek z morderstwami w tle i niewesołym podtekstem psychologicznym... Tak w skrócie zapowiada się kolejna, zaplanowana na jutro, premiera w Teatrze im. Wilama Horzycy. Jak w wypowiedzi dla Radia PiK wyznał Paweł Tchórzelski [na zdjęciu], obsadzony w roli tytułowej, zawsze marzył o wcieleniu się w kobietę, najbardziej zaś o zagraniu Lady Makbet z arcydramatu Szekspira. Jennifer z najnowszego przedstawienia to wprawdzie niezupełnie kobieta, lecz transwestyta, ale... Jennifer codziennie czeka na telefon od poznanego w nocnym lokalu inżyniera. Ów Franco nie dzwoni, za to telefon w domu Jennifer zaczyna się urywać, bo z powodu dziwnej awarii na linii wszystkie połączenia na osiedlu kierowane są pod jej numer. Jednocześnie radio zaczyna co i rusz podawać informacje o grasującym w okolicy tajemniczym mordercy transwestytów i jego kolejnych zbrodniach. Pod