Toruńska Od Nowa na tydzień zamieni się w scenę teatralną. Na 14. edycji Klamry zaprezentuje widowiska zabawne i poważne, trudne i łatwe we odbiorze, szokujące i kojące.
Pierwsza Klamra odbyła się 14 lat temu w Od Nowie na toruńskich Bielanach. Od początku relacjonowało najważniejsze zjawiska w polskim teatrze alternatywnym. W klubie gościły najważniejsze grupy związane z środowiskiem sceny niezależnej m.in. Teatr Wierszalin, Teatr Dnia Ósmego, Cogitatur, Kana i Porywacze Ciał. Tegoroczna Klamra jest wyjątkowa, bo odbywa się w momencie niezwykle istotnym dla losów środowiska alternatywnego. Teatry nieinstytucjonalne muszą się bronić przed zakusami polityków i moralistów, którzy chcą ich skazać na artystyczną banicję lub drastyczną autocenzurę. Mówienie o rzeczach niepopularnych, kontrowersyjnych, bolesnych, otwierających ludzi na dialog o obyczajowości, patriotyzmie czy religijności staje się w Polsce coraz większym ryzykiem. Dlatego wydarzeniem Klamry może stać się "Clone Factory" Suki Off [na zdjęciu]. O zespole zrobiło się szczególnie głośno, gdy w listopadzie 2005 r. burmistrz warszawskiej Pragi zaint