Po 10 latach przerwy do Torunia powrócił Festiwal Teatrów Jednego Aktora.
Impreza miała potrwać cały weekend, ale z powodu żałoby narodowej po tragedii w kopalni Halemba, jej program musiał się zmieścić zaledwie w ciągu jednego dnia - niedzieli. A zamiast ośmiu przedstawień, widzowie obejrzeli pięć. Mimo to na deskach Baja Pomorskiego torunianie mieli okazję oklaskiwać takie znakomitości jak Wojciech Pszoniak i Agnieszka Warchulska. Pszoniak wystawił monodram "Belfer" [na zdjęciu] Jeana-Pierre'a Dopagne'a, w którym wcielił się w nauczyciela literatury pracującego z trudną młodzieżą.