EN

25.05.2017 Wersja do druku

Toruń. Debiutanci finiszują u Horzycy

Festiwal debiutantów Pierwszy Kontakt powoli dobiega końca.
W czwartek w Teatrze Horzycy zobaczymy dwa spektakle: o niedojrzałości i trudności w wyrażaniu uczuć.

O godz. 17.30 na małej scenie Teatru Horzycy przy pl. Teatralnym 1 zobaczymy spektakl "Coś pomiędzy" [na zdjęciu] w wykonaniu Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Reżyser Tomasz Cymerman chce przy pomocy współczesnego tekstu Martina Heckmannsa opowiedzieć o zwątpieniu we współczesną inteligencję. - Niedorośli do życia rodzinnego i społecznego ludzie, zapatrzeni w siebie, pielęgnujący wewnętrzne tęsknoty i własne potrzeby, są kompletnie oderwani od rzeczywistości. Przez formułę nowoczesnego musicalu twórcy starają się uchwycić fenomen niedojrzałego społeczeństwa, zajętej wyłącznie sobą narcystycznej osobowości naszych czasów. Ludzie ci, ignorując świat zewnętrzny, żyją w szklanej bańce własnej, starannie pielęgnowanej tożsamości i nie dostrzegają, że przecieka im przez palce coś bardzo ważnego: życie - mówią twórcy tego przedstawienia. O godz. 20 na dużej scenie zobaczymy zaś "Piaskownicę" Michała Walczaka w wykonaniu Tea

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ta nasza młodość z kości i krwi

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Toruń nr 120

Autor:

Grzegorz Giedrys

Data:

25.05.2017

Festiwale