"Alicja w Krainie Czarów" jest opowieścią o dojrzewaniu oraz poszukiwaniu własnej tożsamości. Premiera sztuki w czwartek w Baju Pomorskim.
Wydana w 1865 roku, "Alicja w Krainie Czarów" należy do kanonu światowej literatury. Przez lata poruszała wyobraźnię setek tysięcy dzieci na całym świecie. Tytułowa bohaterka zapada w sen i wpada do króliczej nory. Od tego momentu zaczynają się jej przygody w tajemniczym świecie pełnym absurdów, paradoksów oraz groteskowych postaci. - Powieść do dzisiaj zachwyca barwnością języka i plastycznymi wizjami. Narosło wokół niej mnóstwo interpretacji nawiązujących m.in. do psychoanalizy. Tłumacz Maciej Słomczyński zaznaczał, że "jest to zapewne jedyny wypadek w dziejach piśmiennictwa, gdzie jeden tekst zawiera dwie zupełnie różne książki: jedną dla dzieci i drugą dla bardzo dorosłych" - mówią twórcy widowiska. Toruński spektakl Marka Ciunela pokazuje podróż Alicji w głąb samej siebie: jej stopniowe dojrzewanie, odkrywanie własnej tożsamości, ścieranie się z kolejnymi przeciwnościami absurdalnego świata. Przedstawienie rozgrywa się w