Od piątku do niedzieli [9-11 listopada] o godz. 18 w Teatrze Horzycy odbędą się ostatnie spektakle "Ślubu" [na zdjęciu]. Elmo Nüganen zaproponował przedstawienie o współczesnym, wyrzekającym się Boga i ulegającym modom człowieku.
Spektakl powstał jako projekt międzynarodowy. Jego reżyserem jest jeden z najwybitniejszych twórców nadbałtyckich - Elmo Nüganen. Estończyk kilkakrotnie nagradzany był na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Kontakt. W rolę Ignaca wcielił się Litwin Vladas Bagdonas, aktor znany polskiej publiczności m.in. z ról w inscenizacjach Eimuntasa Nekrośiusa. "Ślub" w reżyserii Nüganena jest spektaklem o człowieku, który pragnie odrodzić w sobie i otaczających go ludziach czystość i miłość, ale zmierza do tego poprzez formę. To historia człowieka, który odrzuca wszystko, co stare. Który brnie w ślepy zaułek, aby wreszcie uświadomić sobie tragiczną pomyłkę. Zdaniem krytyków, spektakl w wykonaniu Teatru Horzycy to jedna z najdojrzalszych interpretacji "Ślubu" w polskim teatrze od czasu realizacji Jerzego Grzegorzewskiego w Teatrze Narodowym. Odmienne, raczej baśniowe, niczym przypowiastka o teatrze ludzkich marionetek. Przedstawienie można oglądać od