Spektakl w reżyserii Bartłomieja Wyszomirskiego powstał na podstawie sztuki Ursa Widmera. Reżyser przyznaje, że potraktował tekst jako "drożdże", znakomity materia) do spektaklu o zjawisku w Polsce jeszcze niedawno "egzotycznym", czyli pracoholizmie. Bohaterowie sztuki to osoby zajmujące w dużych firmach kierownicze stanowiska, które nagle zostały zwolnione. Tym samym skierowano ich na terapię, ponieważ problem polega nie tylko na utracie pracy. Tym ludziom rozsypuje się całe życie. Pracoholizm jest dzisiaj leczony jak uzależnienie. Andrzej Samson, psycholog, napisał: "W psychoterapii pracoholików przydają się doświadczenia z alkoholikami. Dopóki alkoholik nie znajdzie się na dnie, nie przyzna, że ma jakiś problem. Pracoholika otrzeźwia zawał". Na scenie zobaczymy m.in. Annę Kociarz, Marię Mielników, Dariusza Szymaniaka, Andrzeja Nowińskiego i Jacka Labijaka. Autorką scenografii jest Anna Popek, a muzykę skomponował Ryszard Tymon Tymański. Jest to
Tytuł oryginalny
Top Dogs
Źródło:
Materiał nadesłany
"Głos Wybrzeża" nr 146