EN

26.03.2001 Wersja do druku

Tomek Kaczmarek czarodziej jak Harry Potter

Szybko zaadaptował się w nowej, czarodziejskiej rzeczywistości. Jeszcze przed rokiem był zwykłym uczniem podstawówki. Główna rola w musica­lu "Piotruś Pan" odmieniła jego życie. Masz zaledwie 12 lat i grasz główną rolę w musicalu Janusza Józefo­wicza i Janusza Stokłosy. To wielka frajda, ale też pewnie i ciężka praca. - Od czasu do czasu rzeczywiście jest ciężko, ale po spektaklu - bar­dzo przyjemnie. Prowadzę nor­malne życie. Czyżby? Przecież nie chodzisz do szkoły, mieszkasz w teatrze. - Rodzice dojeżdżają do mnie z Wrocławia i uczymy się indywi­dualnie. Mama z tatą odwiedzają mnie co tydzień i zostają ze mną przez trzy dni. Twoi rodzice są nauczycielami? - Oboje są muzykami. Mama jest akompaniatorką we wrocławskim Teatrze Lalek, a teraz pracuje w Teatrze Polskim nad przedsta­wieniem "Przygody Hucka Finna". Tata jest pianistą jazzowym, gra w Alex Bandzie. Tęsknisz za rodzicami? - Nie, przecież często się widzimy. Poza tym j

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Tomek Kaczmarek czarodziej jak Harry Potter

Źródło:

Materiał nadesłany

Halo! nr 13

Autor:

rozmawiała Anna Binkowska

Data:

26.03.2001

Realizacje repertuarowe