"Konformista 2029" Mateusza Pakuły w reż. Bartosza Szydłowskiego w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie. Pisze Jacek Wakar w Teatrze.
W "Konformiście 2029" Bartosz Szydłowski przenosi nas w bliską przyszłość, aby pokazać, co się stanie, gdy ostatecznie zapanują nad światem najbardziej ekstremalne ideologie. Można powiedzieć, że Bartosz Szydłowski przez całe swe artystyczne życie, jak wielu innych zresztą, robi to samo przedstawienie, drąży własny wielki temat. Zapewne nie, taka supozycja byłaby tylko efektownym nadużyciem, bo przecież trudno zestawić jego wczesne spektakle, oparte na dramatach o klasycznej konstrukcji (do dziś pamiętam świetnego Pana Pawła Dorsta, a minęło już dwadzieścia lat) z takimi projektami jak Klub miłośników filmu "Misja" albo Wejście smoka. Trailer. Do tego w ostatnich latach Szydłowski reżyserował rzadziej, skupiając się z wyboru, a pewnie i konieczności, na innych obowiązkach - kierowaniu Łaźnią Nową oraz festiwalem Boska Komedia, a także nadawaniu programowego kierunku Teatrowi im. Juliusza Słowackiego. Stał się więc przede wszys