"Gardenia" w reż. Aldony Figury w Laboratorium Dramatu w Warszawie. Pisze Jacek Wakar w Twoim Stylu.
Cztery pokolenia kobiet i wspólny problem, alkoholizm. W Gardenii grają m.in. Paulina Kinaszewska, Dorota Landowska i Agnieszka Warchulska. Ważny spektakl. Czy przedstawienia o traumie uzależnień muszą wywoływać u widzów bolesne emocje? Odruchowo myślimy, że tak. Bo o problemach nie da się inaczej mówić niż z namaszczeniem i powagą. Spektakl warszawskiego Laboratorium Dramatu to dowód, że może być inaczej. Oglądając "Gardenię" Elżbiety Chowaniec w reżyserii Aldony Figury, przedstawienie o alkoholizmie kobiet, publiczność wybucha śmiechem, bo docenia krwiste charaktery bohaterek. I nie ma mowy o tym, by trudny temat spłaszczono. Dorota Landowska, Agnieszka Warchulska, Paulina Kinaszewska i Martyna Peszko grają cztery kobiety z tej samej rodziny. Dzieli je różnica pokoleń. Landowska z ironią portretuje babkę, która chwali się dawnym Krakowem i działalnością w AK. Warchulska jest jej córką. Sama utrzymuje dom, zapomniała o sobie. Kinaszewska to