EN

22.09.2018 Wersja do druku

To spektakl pod wybory

- Zakładaliśmy ten teatr oboje, budowaliśmy go od zera, pod nominacją podpisał się prezydent. Mamy też zgodę prezydenta na to, by Małgorzata pracowała w Łaźni - mówi Bartosz Szydłowski, zastępca dyrektora artystycznego Teatru Łaźnia Nowa w Krakowie w rozmowie z Małgorzatą Skowrońską i Michałem Olszewskim w Gazecie Wyborczej-Kraków.

Małgorzata Skowrońska, Michał Olszewski: Zarzuty wyglądają na bardzo poważne. Prokuratura uważa, że wyrządził pan gminie "znaczną szkodę" na prawie pół miliona złotych. I punkt po punkcie wylicza przykłady niegospodarności. Bartosz Szydłowski: Ja zaś uważam, że góra urodziła mysz. Prawie dwa lata temu zostałem oskarżony przez radnego PiS Adama Kalitę o malwersacje, byłem nieomal przestępcą, który żeruje na państwowych pieniądzach. Po tym, co napisała prokuratura, jestem spokojniejszy. Naprawdę? Przecież ustalenia prokuratorów pokrywają się z oskarżeniami Kality i ustaleniami magistrackiej kontroli. Nie chodzi o braki w dokumentacji czy pomyłki. - Ale jakie konkretnie ustalenia? Bo moim zdaniem mamy do czynienia z niesłychanie instrumentalnym traktowaniem instytucji, która funkcjonuje 15 lat. I która powstawała od zera. W zarzutach nie ma oskarżeń o oszustwo czy wyprowadzanie pieniędzy. Dotyczą one sposobu zarządzania majątkiem

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

To spektakl pod wybory

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków online

Wątki tematyczne