EN

7.01.2016 Wersja do druku

To spektakl, który z buciorami włazi w duszę

"Proca" Nikołaja Kolady w reż. André Hübnera-Ochodlo w Teatrze im. Mickiewicza w Częstochowie. Pisze Zuzanna Suliga w Gazecie Wyborczej - Częstochowa.

Reżyser André Hübner-Ochodlo często decyduje się na artystyczną szarżę. Może dlatego, że w jego spektaklach wszystko jest intensywne, nie ma nijakości, jest brawura i to na sto procent. Mocne teksty, wyraziste role, odważne pomysły. W przypadku "Procy", najnowszej propozycji Teatru im. Mickiewicza, szarża momentami jest zbyt intensywna, jednak na pewno jest to ważny spektakl. - Wszyscy kłamią, ukrywają nędzne myśli - takimi słowami zaczyna się "Proca". Sztuka Nikołaja Kolady (jej premiera odbyła się w Teatrze im. Mickiewicza w Częstochowie 18 grudnia) pełna jest bowiem lęków, poczucia zastraszenia, zaszczucia... Kto ją czytał, dobrze wie, że to tekst, w którym każde słowo wręcz krzyczy z kartki papieru. Gdy przed laty po raz pierwszy próbowano wystawić "Procę", wzbudziło to ogromne oburzenie. Być może dlatego, że na tekst Kolady patrzono zbyt jednowymiarowo. Tak naprawdę to jedna z najpiękniejszych opowieści o miłości, o potrzebie blisko

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Proca" w Częstochowie. To spektakl, który z buciorami włazi w duszę

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Częstochowa online

Autor:

Zuzanna Suliga

Data:

07.01.2016

Realizacje repertuarowe