EN

24.03.2014 Wersja do druku

To czas na nowe wyzwania

- Myślę, że dobrze jest się do tej sztuki przygotować, pójść na nią świadomie. Przeczytać, o czym ona tak naprawdę jest. Jeśli ktoś idzie z małżonką w niedzielę po obiedzie do teatru "na Zielińską i Fraszyńska", i nie daj Bóg ma jeszcze zbyt ciasno zawiązany krawat, może przeżyć szok... - JOLANTA FRASZYŃSKA mówi o "Sofii de Magico" w Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie.

Widzowie znają ją z roli sympatycznej doktor Moniki Zybert z serialu "Na dobre i na złe". Jednak to, co pokazuje w spektaklu "Sofia de Magico" w Teatrze Roma, to wyższa szkoła aktorskiej jazdy i pokaz komediowego kunsztu. Przesycony lubieżnością i czarnym humorem spektakl przyprawia o pruderyjny pąs i mocno wbija w teatralny fotel... Wiekową ciocię, czy sąsiadki po sześćdziesiątce zaprosiłabyś na spektakl "Sofia de Magico"? - Moi znajomi i bliscy nie należą do osób pruderyjnych. Chyba trudno byłoby znaleźć środek wyrazu czy treści, które mogłyby ich zniesmaczyć czy zszokować. Oczywiście mówimy o artystycznych środkach wyrazu. Ludzie dla mnie ważni, akceptują też moje poczucie humoru, gust i wybory, którymi się kieruję także w pracy, więc chyba nie byłoby problemu z zaproszeniem kogokolwiek, nawet pań w wieku naszych mam czy ciotek. Zresztą znając przesłanie tej sztuki, nie miałabym żadnych oporów, by pokazać ją komukolwiek. Al

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

To czas na nowe wyzwania

Źródło:

Materiał nadesłany

Tele Tydzień nr 13

Autor:

Ewelina Kopic

Data:

24.03.2014

Realizacje repertuarowe