EN

4.05.1992 Wersja do druku

To, co najpiękniejsze

Jest w tym utworze Mariana Hemara, wcale przecież nie najlep­szym w dorobku autora, olbrzymia doza nostalgii. Tęsknota za ojczyzną, jałowość życia na emigracji i smutek spowodowały napisanie owego pastiszu literackiego. I choć nie znajdziemy tu Hemara prześmiewcy i satyryka, "To co najpiękniejsze" jest naszą klasyką teatru rozrywkowego. W londyńskim klubie emigracyjnym spotykają się polscy aktorzy "bawiący się" tekstami Hemara. Improwizując odgrywają przed nami cztery jednoaktówki mistrza, będące wariacjami na temat polskiej literatury. Hemar wskrzesza w nich postacie Kochanows­kiego, biskupa Krasickiego, Chopina, Norwida i innych. Owe jednoaktówki, powstałe na przełomie lat 50. i 60., odnalazł w Londynie Wojciech Młynarski. Zainteresował nimi Andrzeja Łapic­kiego i tak w roku 1988 powstało przedstawienie, które dzisiaj obejrzymy. Muzykę skomponował Jerzy Derfel, a w obsadzie same gwiazdy: Wojciech Młynarski jako narrator oraz Maja Komorowska, Te

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

To, co najpiękniejsze

Źródło:

Materiał nadesłany

Sztandar Młodych nr 86

Autor:

OPAL

Data:

04.05.1992

Realizacje repertuarowe