O XVI Olsztyńskich Spotkaniach Teatralnych pisze Magda Brzezińska w Gazecie Wyborczej - Olsztyn.
Spotkania są przeglądem tego, co przez ostatni rok wydarzyło się na polskich scenach. Dzięki temu olsztyńscy widzowie mogą bez konieczności wyjeżdżania z miasta obejrzeć najciekawsze spektakle. Nie jest to jednak festiwal, na który ciągną widzowie z całego kraju. Podczas dziewięciu dni XVI Olsztyńskich Spotkań Teatralnych w "Jaraczu" widzowie obejrzeli siedemnaście spektakli. Wzięli też udział w pięciu spotkaniach z reżyserami i aktorami, wypili setki litrów herbaty teatralnej, specjalnej orzeźwiającej mieszanki przygotowanej na przegląd. Żeby uczestniczyć we wszystkich imprezach, trzeba było wykazać się wielką wytrwałością, bo niemal codziennie odbywały się dwa przedstawienia, a wieczorne "Rozmowy o teatrze" niekiedy kończyły się tuż przed północą. Chętnych jednak nie brakowało. Na każdym przedstawieniu publiczność wypełniała salę po brzegi, zajęte były dostawki, a nawet schody. Bilety na większość spektakli rozeszł