Czy kobiety i mężczyźni to naprawdę dwie połówki pomarańczy? - Nie, to banany i pomarańcze wrzucone do jednego wora!" - to cytat z "Testosteronu" Andrzeja {#os#30243}Saramonowicza{/#}. W sztuce tej, choć rozgrywa się podczas wesela, występują jedynie panowie. Siedmiu facetów w różnym wieku i z różnych sfer: ornitolog, prawnik, mikrobiolog, kelner, copywriter, perkusista, biznesmen... W weselu (a raczej popijawie) uczestniczą sami panowie, bo ślub się nie odbył: panna młoda w ostatniej chwili zrezygnowała. "Testosteron" to współczesna farsa, której tematem są związki męsko-damskie, a raczej męska refleksja na ten temat. Również o charakterze naukowym, jako że w spotkaniu biorą udział biolodzy. Przedstawienie, które będzie pokazywane w NCK (al. Jana Pawła II 232), przygotował zespół Teatru Jeleniogórskiego. Reżyseria - Małgorzata {#os#36506}Bogajewska{/#}, scenografia - Anita {#os#41685}Burdzińska{/#}, muzyka - Tomasz {
Tytuł oryginalny
Testosteron
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza - Kraków Nr 43