Człowiek - jak pisał ks. Józef Tischner - żyje w ten sposób, że bierze udział w dramacie - jest istotą dramatyczną, to znaczy istnieje w określonym czasie i w określony sposób otwiera się na innych i na świat - scenę - pisze ks. Andrzej Luter.
"Wiosna" (na zdjęciu) w Teatrze Studio to swoiste rekolekcje, akurat w sam raz na Wielki Post. Spektakl wyreżyserował według własnego tekstu młody brazylijski twórca, Leonardo Moreira. Zainspirowany światem Antoniego Czechowa i Jorge Luisa Borgesa pokazuje nam z różnych perspektyw historię choroby lub śmierci jednego z bohaterów, braci bliźniaków, Łukasza lub Marcina. Właściwie wszyscy w sztuce Moreiry tęsknią za tym, co się nie wydarzyło. Ktoś powiedział, że człowiek przychodzi nie wiadomo skąd, rzucony w świat, i odchodzi nie wiadomo dokąd. Jako wierzący, wydaje się, że powinienem wiedzieć skąd i dokąd. Codziennie przemijamy, tak jak bohaterowie "Wiosny". Myślą oni o przegranym życiu i niespełnionych marzeniach. Depresja. Nawet Antek, lekarz, pozornie szczęśliwy, zaangażowany w działalność charytatywną i ekologiczną, skrywa swój dramat pod maską zadowolenia, bo tak naprawdę walczy z atrofią uczuć. Chyba nie potrafi już "być" z dru