Nie chcę za bardzo eksponować tego, co prywatne. Uważam, że tak jest lepiej dla tekstu, chociaż w „pieśniach piekarzy…” mocno się odsłaniam. Wiem, że świadomie się na to zdecydowałem, ale czasem trochę boję się, że ludzie odbiorą to jako egotrip – mówi Mariusz Gołosz w rozmowie z Anną Pajęcka w „Dwutygodniku”.
Tytuł oryginalny
Teraz robię inne rzeczy
Źródło:
                            dwutygodnik.com nr 420 wrzesień 2025
                                                                        
 
 
                                                                                        