EN

20.03.2013 Wersja do druku

Teraz chcę być twoją świnią

"Pokój na godziny" w reż. Waldemara Śmigasiewicza w Teatrze Bagatela w Krakowie. Pisze Alicja Müller w Teatraliach.

"Klatka schodowa śmierdzi kotami. Zlew zapchało jakieś złośliwe paskudztwo. Szklaneczki ze złotymi brzegami pękają od wrzątku. Trzeba pamiętać o tym, że światło można zgasić tylko do połowy - ciemność zabiłaby rybki z aluminiowej miski. Nie łatwo się tu kochać, ale jeść byłoby jeszcze trudniej. Poza tym zdrada też cuchnie, szkoda byłoby jedwabnej pościeli" "Pokój na godziny" jest doprowadzonym do granic absurdu, karykaturalnym romansem, którego akcja zmierza do dekonstrukcji, bezradnego wobec wyzwania samookreślenia, człowieka. Pavel Landovský brutalnie, choć dowcipnie i błyskotliwie, obnaża, maskowaną szeroko pojętą kulturą, zwierzęcość (i tylko pozornie poskromioną dzikość) oraz udawaną pewność swoich bohaterów. Komediowa trupa Bagateli tym razem nie zawodzi i nie przesłania autora - wręcz przeciwnie - miejscami przejaskrawiona błazenada aktorów współgra z zapisanymi na kartach dramatu niemożliwościami i potęguje tragizm

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teraz chcę być twoją świnią

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatralia Nr 51/20.03.13

Autor:

Alicja Müller

Data:

20.03.2013

Realizacje repertuarowe