EN

31.05.2016 Wersja do druku

Terapia śmiechem?

"moja mama leczy się u doktora oetkera" Pilgrima/Majewskiego w reż. Wojtka Klemma w Teatrze Współczesnym w Szczecinie. Pisze Ewa Koszur w Głosie Szczecińskim.

Sztuka "moja mama leczy się u doktora oetkera" w reżyserii Wojtka Klemma w Teatrze Współczesnym to niezbyt lekka komedia o depresji. Temat jest trudny: choroby psychiczne z depresją na czele, stąd zapewne wybór autorów i realizatorów sztuki pt. "moja mama leczy się u doktora oetkera", by podać ją w komediowej, z lekka groteskowej formie. Inaczej przedstawienie wyreżyserowane przez Wojtka Klemma mogłoby być niestrawne nawet dla najbardziej wyrobionego widza. Oto bohater (Robert Gondek), czterdziestolatek, zmaga się ze swoją depresją, ku zakłopotaniu jego najbliższych. Zaczyna niekonwencjonalnie od wyznania, iż lubi koniugacje. "Ja jestem, ty jesteś, on jest" i tak dalej. Otoczenie stara się zagłuszyć nietypowe wyznania i zachowania chorego, niejako "zamieść je pod dywan". Kiedyś, w dzieciństwie było łatwej, w czasach swojskiego baru Ekstra i składnic harcerskich z modelami samochodów. W dorosłym życiu coraz trudniej ogarnąć wciąż zmieniającą

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Szczecin Young Percussion zagra na Dzień Dziecka

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 125

Autor:

Ewa Koszur

Data:

31.05.2016

Realizacje repertuarowe