- To był dla mnie obciach - koledzy grali w piłkę, ja śpiewałem w chórze - mówi Adam Zdunikowski ADAM ZDUNIKOWSKI - tenor solista Opery Narodowej i Opery Krakowskiej, odtwórca głównej roli w operetce "Baron Cygański" w Operze Nova w Bydgoszczy.
Gdyby miał Pan wymienić opery i filharmonie w kraju, w których Pan nie występował, to... - To tylko pozostała filharmonia w Kaliszu, to jedyne miejsce, gdzie nie występowałem. Na początek wypełnijmy ankietą osobową. Znak zodiaku? - Bliźnięta, ale nie przywiązuję wagi do znaku zodiaku. Pana wady? - Staram się nie zauważać swoich wad, żeby lepiej funkcjonować. Ale jak mam być szczery, to lenistwo, wiele rzeczy robię na ostatnią chwilę. Z wiekiem przychodzi nadwrażliwość na własnym punkcie, teraz szybciej się obrażam, gdy coś ktoś o mnie powie. A zalety? - Maniery. Gdyby wiele ludzi stosowało zasady dobrego zachowania, bylibyśmy troszeczkę lepsi, nie tylko na pokaz. Jest Pan rodowitym warszawiakiem? - Z dziada pradziada. Jako dziecko najpierw mieszkałem na Saskiej Kępie, potem na Starym Mieście, a teraz mieszkam na Pradze Południe. Z tą częścią Warszawy nie jestem związany emocjonalnie, ale ostatnio kupiliśmy tu mieszkanie. Pana tale