- Znaleźliśmy bardzo ładne miejsce w ogródku kawiarni Młody Byron, za Dworkiem Sierakowskich w Sopocie. Jutro inauguracja, więc budujemy scenę. To magiczne miejsce - są leżaki, piasek, jak na plaży. Widzowie, siedząc przy kawie, herbacie lub drinku, będą mogli oglądać przedstawienie lub koncert - mówi reżyser ADAM NALEPA, jeden z inicjatorów Sceny Letniej.
Z reżyserem Adamem Nalepą [na zdjęciu] o planach Sceny Letniej Fundacji Teatru BOTO rozmawia Grażyna Antoniewicz: Startuje Scena Letnia - wspólne przedsięwzięcie Fundacji Teatru BOTO, kawiarni Młody Byron oraz Towarzystwa Przyjaciół Sopotu. - Znaleźliśmy bardzo ładne miejsce w ogródku kawiarni Młody Byron, za Dworkiem Sierakowskich w Sopocie. Jutro inauguracja, więc budujemy scenę. Jest to Scena Letnia, a zatem gramy pod gołym niebem. Choć na wszelki wypadek, gdyby padało, mamy zadaszenie. To magiczne miejsce - są leżaki, piasek, jak na plaży. Widzowie, siedząc przy kawie, herbacie lub drinku, będą mogli oglądać przedstawienie lub koncert. Zobaczymy nie tylko spektakle Fundacji Teatru BOTO. - Przede wszystkim będą to spektakle naszych przyjaciół czy znajomych, którzy się zgodzili przyjechać do Sopotu i zagrać za niewygórowane pieniądze. Mamy nadzieję, że ze sprzedaży biletów i różnych akcji uda nam się zgromadzić fundusze na prz