EN

23.05.1988 Wersja do druku

Ten mały realizm

Przedstawieniem inaugurującym festiwal było "Życie wewnętrzne" Marka {#os#5860}Koterskie­go{/#}, który to spektakl przywiózł Teatr Współczesny z Warszawy. Autor i zarazem reżyser tego przedstawienia pokazał nam je­den tydzień wyjęty z monotonnego życia pewnego małżeństwa zamieszkałego w blo­ku, w którym czas odmierza stukot windy i łoskot spadających zsypem śmieci, czasem sygnał przejeżdżającej w pobliżu karetki. Dzień podobny do dnia, wieczór do wieczo­ra. "Życie wewnętrzne" owej pary (a ile ta­kich par wegetuje w naszych blokach?!) nie obfituje w emocje i nadzwyczajne zdarze­nia. Jest bardzo ubogie i rzec można, że odczłowieczone. Ci ludzie poruszają się jak roboty. Jedzą, czytają gazety, wyrzucają śmiecie, znów jedzą, wyrzucają śmiecie, oglądają, podobne też do siebie w treści, filmy telewizyjne. Dni są poszatkowane na czynności tak identyczne, że trudno tu wła­ściwie odróżnić poniedziałek od wtorku, a sobotę od niedzi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ten mały realizm

Źródło:

Materiał nadesłany

Wieczór Wrocławia Nr 100

Autor:

Alina Sachanbińska

Data:

23.05.1988

Realizacje repertuarowe