DZISIAJ w nocy połączyliśmy się (dziękujemy paniom z Międzymiastowej) z moskiewskim hotelem "Rossija", w którym mieszka zespół poznańskiego Teatru Wielkiego. Towarzyszący mu red. Kazimierz Młynarz przekazał nam następującą korespondencje. Wszyscy bez wyjątku, za moim pośrednictwem, serdecznie pozdrawiamy poznaniaków a szczególnie swoich bliskich. Te pozdrowienia są radosne. Przekazuję je bowiem w parę godzin po moskiewskiej premierze poznańskiej "Czarnej maski" Krzysztofa Pendereckiego. Odbyła się ona wczoraj o godzinie 19 w sali Teatru Muzycznego przy ul. Puszkińskiej, wzniesionej w ubiegłym wieku, pamiętającej wiele ważnych wydarzeń artystycznych, m.in. prapremierę drugiej wersji "Borysa Godunowa". Sala jest duża i piękna. Liczy ponad 1,5 tys. miejsc, parter i cztery balkony. Wszystko w aksamicie i złocie. Sufit zdobi olbrzymi plafon, wokół którego rozmieszczono 12 medalionów z podobiznami wybitnych twórców
22.04.1988
Wersja do druku