Dziś premiera nowego performansu Marty Górnickej "Matka Courage nie będzie milczeć. Chór na czas wojny" rozpisanego na 60-osobowy chór matek arabskich i żydowskich, izraelskich tancerzy-żołnierzy i dzieci arabskie. - Na próbach płaczą tak, jakby śpiewały. Śpiewają tak, jakby płakały - mówi reżyserka o kobietach chóru.
Performans rozpisany jest na cztery przestrzenie Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Spektakl inauguruje promocję polskiego teatru za granicą związaną z obchodami 250 lat teatru publicznego w Polsce. "MATKA COURAGE nie będzie milczeć" to CHÓR dwóch języków (arabski, hebrajski) i jednego głosu. Marta Górnicka, autorka nowej formy teatru chórowego, przenosi w tym projekcie swoje poszukiwania w przestrzeń szczególnie rozumianej reżyserii społecznej. Do udziału w performansie zaprasza funkcjonujące w radykalnie skonfliktowanych społecznościach grupy, z którymi pracuje, stwarzając możliwość ekspresji skrajnych afektów i bezpośredniej interakcji między tymi, których na co dzień oddziela niewidzialna bariera. Nie chodzi już o to, by reprodukować na scenie konflikt i mechanizm jego narastania, ale by go objawić w całym natężeniu i zabójczych kolizjach. I by mimo to znaleźć możliwość stworzenia wspólnego dzieła, które przemówi w wielu językach i zaraze