Teatr Polski: "Czerwony młyn " sztuka Molnara.
Sztuka Molnara jest luźnym zlepkiem kilkunastu scen, banalnych w treści, płytkich w djalogu, niewyszukanych w sytuacjach, szablonowych w charakterach,- które powiązano w jedną całość djabelską "ideą" o zbrodniczych skłonnościach człowieka, odnajdującego jednak w najstraszliwszym upadku drogę ratunku w iskierce wielkiej miłości. Miłość-to wielkie słowo, pojęcie, filozofja i światopogląd - przekonuje i porywa w dziele rzetelnego poety. Ale nic prostszego, jak uderzyć w drewniany patos konwencjonalnej techniki literackiej i zakłamanym gestem prawić o poświęceniu, bohaterstwie i innych cnotach, aby poprzez psychologiczną analizę rzekomych granic duszy ludzkiej utrafić w ton najgłupszej sensacji, wielokrotnie wyświechtanej historji o karjerze uczciwego człowieka, który stał się łotrem, defraudantem i eskrokiem. Molnar nie miał na ten temat nic do powiedzenia. Powtórzył więc tylko swojego "Djabła", z tą różnicą, że akcję przeniósł na d