"Powstanie" w reż. Marty Malinowskiej w Teatrze Nowym Proxima w Krakowie. Pisze Michał Centkowski w Newsweeku.
Marta Malinowska przygotowała w Teatrze Nowym intrygujący spektakl instalację o radzeniu sobie z własnym przemijaniem. Inspirowane "Trzema Siostrami" Czechowa "Powstanie" to pierwsza premiera przygotowany w ramach Laboratorium Nowego Teatru. Przedstawienie zaskakuje od początku. Widzowie wchodzą w niesamowitą śnieżnobiałą przestrzeń, projektu Igi Koclęgi, przywodzącą na myśl kosmiczną pustkę, albo wnętrze ludzkiego ciała. A potem rozsiadają się wygodnie na miękkich, przypominających obłoki poduszkach i wspólnie z ubranymi w eleganckie białe sukienki aktorkami pogrążają się w błogiej pustce, wypełnionej hipnotyzującą muzyką Marcina Alberta Steczkowskiego. Akurat gdy zaczynamy zadawać sobie pytanie, o co właściwie chodzi- aktorki ożywają, aby odegrać kilka zaledwie scen z dramatu Czechowa. Tłem dla olśniewających, choć dobrze już znanych dialogów o śmierci Ojca i powrocie do Moskwy, są zapisy rozmów z pacjentami warszawskiego hospicju