"Love & Information" w reż. Moniki Strzępki w PWST we Wrocławiu. Pisze Mike Urbaniak na blogu panodkultury.wordpress.com.
Nie mogę spać. Ciepłe mleko. Nienawidzę ciepłego mleka. Książka? Nie mam żadnej, którą chcę przeczytać. Leż po prostu i oddychaj. Myśli mnie gonią po głowie. Śpisz? Nie, nie, słucham, jest okej, a co, nie możesz spać? Lepiej wstanę i pójdę do Facebooka. To jedna z 56 scen, które składają się na nową sztukę Caryl Churchill "Love and Information". Wystawiona po raz pierwszy jesienią zeszłego roku w The Royal Court Theatre w Londynie szybko przywędrowała, za sprawą przekładu Pawła Demirskiego, do Polski. Owo tłumaczenie (jest w kwietniowym "Dialogu") powstało z bardzo konkretnego powodu, a dokładnie 14 powodów, bo tylu młodych aktorów wypuści niedługo wrocławska szkoła teatralna. "Love and Information" to jeden z ich spektakli dyplomowych. Wyreżyserowała go Monika Strzępka. Łatwego zadania nie miała, bo zrobienie przedstawienia z całą czternastką i danie wszystkim rownorzędnych ról to twardy orzech do zgryz