Festiwal sztuk Gombrowicza na scenach naszych teatrów nadal trwa. Aż trudno uwierzyć, że jeszcze paręnaście lat temu premiery dramatów tego pisarza były wydarzeniami, przypisywanymi tylko wybranym scenom. Dziś nawet na prowincji można zobaczyć gombrowiczowskie spektakle. Teatr polski dość szybko przyswoił sobie tę dramaturgię, szybko nauczył się "mówić Gombrowiczem" i - co nie mniej ważne - jaszcze się nim nie znudził. Zapewne dlatego każda kolejna premiera Gombrowicza, choć nie jest już żadnym ewenementem, nadal ekscytuje twórców i krytykę. Premiera "Iwony, księżniczki Burgunda" w Teatrze im. W. Bogusławskiego w Kaliszu także spotkała się ze sporym zainteresowaniem. Piątego stycznia widownia teatralna wypełniona była do ostatniego miejsca, a w szatni zabrakło "numerków". Przybyli przedstawiciele władz, oczywiście recenzenci i krytycy - także stołeczni! - a nawet telewizja. Wszystko, czego trzeba, aby uznać premierę za udaną. "
Tytuł oryginalny
Teatralne zabawy z Gombrowiczem
Źródło:
Materiał nadesłany
?