EN

16.03.2006 Wersja do druku

Teatr zdemaskowany?

"Dzieła wszystkie Szekspira" w reż. Włodzimierza Kaczkowskiego w Teatrze Powszechnym w Łodzi. Pisze Michał Lenarciński w Dzienniku Łódzkim.

W domu powieszonego nie mówi się o sznurze. To jedno zdanie mogłoby wystarczyć za recenzję przedstawienia "Dzieła wszystkie Szekspira (w nieco skróconej wersji)", które wprowadził na afisz łódzki Teatr Powszechny. W "Powszechnym", nie dość że Szekspira powieszono, to jeszcze huśtano na sznurze. Tekst (bo przecież nie teatralna sztuka), napisany i wystawiony w Edynburgu przez trzech amerykańskich studentów 10 lat temu, miał być kpiną z narodowej chluby Anglików. O ile jednak można darować targanie świętości trzem wesołkom, zajętym zabawnym "odbrązowieniem mitu", to trudno zgodzić się na jego wystawianie w profesjonalnym teatrze przez dyplomowanych aktorów. W Teatrze Powszechnym do zagrania 37 dramatów stradfordczyka zaangażowano trzech dojrzałych artystów. Reżyser Włodzimierz Kaczkowski polecił im przystroić się w rajtki, wymiotować niby "na stronie", krygować się przed zagraniem "Otella" ze względu na rasę tytułowego bohatera tragedii i

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr zdemaskowany?

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Łódzki nr 63/15.03

Autor:

Michał Lenarciński

Data:

16.03.2006

Realizacje repertuarowe