XVII Międzynarodowy Festiwal Teatralny Kontakt w Toruniu. Pisze Joanna Derkaczew w Gazecie Wyborczej.
Łotewski reżyser Alvis Hermanis rozbił bank z nagrodami na zakończonym w piątek międzynarodowym festiwalu teatralnym Kontakt w Toruniu. Tegoroczny Kontakt pokazał, że przemija czas wielkich stylistów, wyrazistych form, światów budowanych konsekwentnie ze spektaklu na spektakl. Nie sprawdził się otwierający festiwal "Faust" litewskiego mistrza Eimuntasa Nekrošiusa. Raził formalizmem, sztucznością, klaustrofobicznym zamknięciem w starej, sprawdzonej konwencji reżysera. Spektakle z Węgier, Rosji czy Czech (nieskończenie rozwlekły "Teremin" Petra Zelenki) wpadały to w przaśny, mały realizm, to w przebrzmiały schemat musicalu z historią w tle, to w gadany teatr biograficzny. Toruń należał do artystów, którzy potrafili odrzucić rozwiązania oczywiste, przewidywalne, bezpieczne: Alaina Platela, Luka Percevala, a przede wszystkim - Alvisa Hermanisa. Belgijski choreograf Platel w zwycięskim "vsprs" (od tytułu "Marii Vespers" Monteverdiego) wzniósł na sc