"Drugi spektakl" w reż. Anny Karasińskiej Teatru Polskiego w Poznaniu na IX Spotkaniach Teatralnych "Bliscy Nieznajomi". Pisze Witold Mrozek w Gazecie Wyborczej.
"Drugi spektakl", czyli drugi spektakl młodej reżyserki Anny Karasińskiej, to coś więcej niż żart z oczekiwań po świetnie przyjętym debiucie. Widać przewrotność, niezależność i dużą wrażliwość na widza i aktora, nieporównywalną z niczyją inną w dzisiejszym polskim teatrze. Na scenie siedzą widzowie. A raczej grający ich aktorzy, przyglądający się publiczności naprzeciwko. "Drugi spektakl" Anny Karasińskiej zaczyna się od dowcipnego albumu teatralnych zachowań i natręctw. Widz, który chce ukradkiem przeczytać SMS-a. Widz, który nudzi się i walczy z przysypianiem. Widz zażenowany. Widz snujący fantazje erotyczne o obiekcie pożądania na scenie. Rząd aktorów ilustruje komunikaty podawane z offu. Wychodzi z tego porywający niemy stand-up na siedząco. Karasińska doprowadziła zacytowane na śmierć Gogolowskie rozpoznanie: "Z czego się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie", do absurdu. Premiera "Drugiego spektaklu" otworzyła poz