"Lovv" w reż. Marka Pasiecznego w Teatr Montownia w Warszawie. Joanna Derkaczew w Gazecie Wyborczej.
Polski teatr bywa niedojrzały, ale problemy ludzi dojrzewających są mu mimo wszystko obce. Spektakl "Lovv" Teatru Montownia to pierwszy krok w stronę zbudowania atrakcyjnego, ciekawego repertuaru dla młodzieży. Nazwanie spektaklu "widowiskiem dla nastolatków" to dziś największa obelga. Kto odwołuje się do wrażliwości młodego pokolenia, na pewno kokietuje młodzież, zniża się do jej poziomu, demoralizuje ją i ogłupia. Tymczasem twórcy o młodzieży myślą tak naprawdę bardzo rzadko. Przedstawienia operujące nowoczesnym, ostrym językiem przeznaczone są raczej dla widzów, którzy mają już spore obycie kulturalne, a przynajmniej stabilną, ukształtowaną osobowość. Teatr, w którym odnalazłby się wkraczający dopiero w życie 12- czy 15-latek, w Polsce praktycznie nie istnieje. Między teatrem bajek i kukiełek a teatrem wymagającym dojrzałej refleksji zieje luka. Co z tego, że Romeo i Julia z najsłynniejszej tragedii miłosnej to nastolatki? Co z