"Nie jestem dyrektorem zakładu, który wymienia w swoim libretcie Stefan Kisielewski" - powiedział Robert Satanowski, streszczając najnowszy spektakl baletowy w swoim teatrze. Dodajmy, że rzecz się będzie działa w... domu dla obłąkanych. Przedstawienie pod zaskakującym tytułem "System doktora Smoły i prof. Pierza" - to jedna z trzech części, które złożą się na interesującą premierę baletową w Teatrze Wielkim już 27 maja. Dwie pozostałe to: "Three pieces" (Trzy kawałki) znanego już u nas Hansa van Manena i "Figle szatana" Stanisława Moniuszki i Adama Munchheima. Von Marten ułożył swoje "kawałki" do muzyki Grażyny Bacewicz, a zapomnianą muzykę Moniuszki uzupełnił Rafał Augustyn. Choreografię do "Dr. Smoły i prof. Pierza'' opracował Witold Gruca. "Czasu miałem mało - stwierdził - ale z takimi wykonawcami, jakimi dysponuję, mogłem się podjąć tego zadania". Występują m.in. Kama Akucewicz
Tytuł oryginalny
Teatr Wielki proponuje - Smoła, pierze i Czerwony Kapturek
Źródło:
Materiał nadesłany
Sztandar Młodych nr 102