EN

8.01.2016 Wersja do druku

Teatr wędrowny

"Dziewice i mężatki" wg "Uczonych białogłów" Moliera w reż. Janusza Wiśniewskiego w Teatrze Ateneum w Warszawie. Pisze Jacek Wakar w Dzienniku Gazecie Prawnej.

Janusz Wiśniewski w różnych miejscach robi od lat to samo przedstawienie. Jego ostatnia odsłona, czyli "Dziewice i mężatki", wypadła jednak całkiem frapująco. Jego teatr miał kilka adresów. Najpierw w Poznaniu przy Dąbrowskiego, gdzie Wiśniewskiego - do tej pory wziętego scenografa i asystenta reżyserów - do Teatru Nowego zaprosiła panująca tam wówczas Izabella Cywińska. W końcówce lat 70. i w pierwszej połowie kolejnej dekady powstało kilka jego głośnych inscenizacji, w tym co najmniej dwie dla artysty kanoniczne - "Panopticum a la Madame Tussaud" oraz "Koniec Europy". Po rozstaniu z Nowym twórca pracował przede wszystkim w Niemczech, do Polski trafił z powrotem u progu lat 90., bez powodzenia próbując rozkręcić swój teatr na warszawskiej Pradze. Wreszcie powrócił do Nowego jako jego dyrektor, wcześniej budując swe spektakle choćby na warszawskiej narodowej scenie. Choć cały czas z rzadka powtarzano, że jest tylko epigonem Tadeusza Kantora,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr wędrowny

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Gazeta Prawna nr 4 - Kultura

Autor:

Jacek Wakar, Polskie Radio

Data:

08.01.2016

Realizacje repertuarowe