O spektaklach prezentowanych na scenie Szapito w ramach XX Gliwickich Spotkań Teatralnych pisze Anna Wróblowska z Nowej Siły Krytycznej.
Oprócz prezentacji festiwalowych na scenach w ruinach i na Nowym Świecie, Gliwickie Spotkania Teatralne adaptują na potrzeby spektakli także przestrzenie nieteatralne. Sporym powodzeniem cieszą się spektakle uliczne w różnych miejscach Gliwic czy koncerty w Fabryce Drutu. Jednak chyba najbardziej kultową przestrzenią stał się namiot Szapito rozkładany w Parku im. Chopina. Przywodzący skojarzenia z cyrkiem, prezentuje kameralne spektakle, często niezależnych grup teatralnych z Polski i Europy (gościł tu między innymi czesko-rosyjski Teatr Novogo Fronta). Kiedy po roku zawieszenia, Szapito wróciło do repertuaru GST, stali bywalcy festiwalu nie kryli radości, a później wypełnili namiot po brzegi podczas trzech majowych wieczorów. Jako pierwsza w tym roku wystąpiła czeska grupa Decalages ze spektaklem "Obsession". Na scenie ona i on oraz różne egzemplifikacje obsesji, jakie mogą zaistnieć między dwojgiem ludzi (i nie tylko). Spektakl otwiera osobliwa wersj