"Komediant" Thomasa Bernharda wystawiony w warszawskim Teatrze Współczesnym to przede wszystkim aktorski popis występującego gościnnie na tej scenie Tadeusza Łomnickiego, który tytułową rolę gra tak brawurowo, że pozwala to widzom nie dostrzegać pustych dramaturgicznie miejsc w tej sztuce. Skądinąd nieuniknionych z powodu bardziej monologowej niż dialogowej struktury narracji scenicznej. "Komediant" został właściwie pomyślany, i skonstruowany jako gigantyczny monolog tytułowego bohatera. Jest nim komediant-kabotyn, prowincjonalny aktor, dramaturg, scenograf i reżyser w jednej osobie, objeżdżający z rodzinną trupą tj. z synem, córką i żoną małe miasteczka i grywający swe sztuki w wynajętych obskurnych salkach. Są to zazwyczaj zajazdy lub karczmy mało nadające się do tego celu. Dysonans jest tym większy, że teatr familijny pana Bruscona, to teatr w zamierzeniu monumentalny, wystawiający właśnie jego własny dramat histo
Tytuł oryginalny
Teatr w karczmie
Źródło:
Materiał nadesłany
Związkowiec nr 5