- Chciałem pokazać świat, który jest zakażony przez chęć zemsty; dotyczy to wszystkich, również tych, którzy są wrażliwi, inteligentni -mówi autor scenariusza telewizyjnego i reżyser nowego przedstawienia w Teatrze TV Michał Kotański. Premiera "Hamleta" w poniedziałek.
- Po pierwsze nasz Hamlet jest trochę starszy niż to przyjęto zwyczajowo. Chciałem pokazać człowieka, który już nie jest takim młodym idealistą, a taka jest jedna z tradycji odczytywania tragedii Szekspira - podkreślił reżyser, zarazem dyrektor Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. - W Polsce, o ile pamiętam, to Swinarski po raz pierwszy chciał ją przełamać i pokazać Hamleta nie jako czystego idealistę, który chce naprawiać świat, ale ukazać, że w nim także tkwi pewnego rodzaju brud - dodał. Kotański zwrócił uwagę, że "w świecie zakażonym przez chęć zemsty" gubi się również Hamlet. - Przez walkę, w którą jest wplątany, traci możliwość realizacji własnego potencjału. Cały jego świat się rozpada, a on sam się gubi poddany rytualnej walce o władzę - podkreślił. Reżyser zdecydował, że w telewizyjnym "Hamlecie" rolę tytułową zagra aktor warszawskiego Teatru Narodowego Przemysław Stippa, który w tym roku zdobył n