W poniedziałek, 31 maja, Teatr Telewizji przypomni głośny spektakl z 1978 roku z niezapomnianym Jerzym Dobrowolskim w roli inspektora Marlowe'a, "Kłopoty to moja specjalność".
Marek Piwowski postanowił nadać powieści słynnego Raymonda Chandlera wyraźnie polski sznyt. W roli słynnego detektywa Philipa Marlowe'a obsadził Jerzego Dobrowolskiego, aktora, reżysera, twórcę Kabaretów Koń i Owca, znanego z nieprzeciętnego poczucia humoru. Taki zabieg sprawił, że główny bohater zachował do prezentowanych wydarzeń dystans, a narrację spektaklu często wzbogacają żartobliwe tony. A propos współpracy Dobrowolskiego z reżyserem spektaklu Markiem Piwowskim, twórcą legendarnego "Rejsu" - warto przytoczyć anegdotę Stanisława Tyma: "Wpadłem do Jurka, a wpadałem często, i pytam, jak mu się współpracuje z Piwowskim. - Mam nadzieję - mówi Jurek - że wyjdę na swoje, choć będzie ciężko. - A Marek ci nie pomaga? - Pomaga? On mi przeszkadza! W sprawie koncepcji roli Marlowe'a różnimy się zdecydowanie. Ja mam wszystko tak obmyślone, że przez całe przedstawienie leżę na kanapie. A Piwowski zmusza mnie, żebym kilka razy wstał. A na