Przedstawienie Sceny Faktu Teatru TV "Inka 1946" Wojciecha Tomczyka w reżyserii Natalii Korynckiej-Gruz uzyskało 21 września br. rekordowe wyniki. Udziały spektaklu wyniosły 16,8 proc. w grupie 16-49 i 17,1 proc. w grupie 4+. Spektakl obejrzało prawie 900 tys. widzów w grupie 16-49 i prawie 1,9 mln widzów w grupie 4+.
Pod względem udziałów były to najlepsze wyniki od 26 listopada 2005 r., kiedy to "Brat Elvis" uzyskał udziały na poziomie 18 proc. w grupie komercyjnej (16-49) i 20,8 proc. w grupie 4+. Natomiast ze względu na widownię "Inka 1946" miała najlepsze wyniki w grupie 16-49 od 14 stycznia 2008 r., wówczas większą widownię zgromadziła powtórna emisja spektaklu "Brat Elvis" (918 tys.). Zaś w grupie 4+ wcześniej (6.10.2008) większą widownię uzyskał "Złodziej w sutannie" (2,2 mln widzów). Spektakl "Inka 1946" opowiada historię śmierci Inki, niespełna 18-letniej łączniczki mjr Łupaszki, na której w 1946 r., w gdańskim więzieniu na Kurkowej, zasądzono i wykonano wyrok śmierci. Danuta Siedzikówna, ps. Inka, po uwolnieniu z rąk NKWD (w czerwcu 1946 roku była transportowana wraz z grupą Polaków do ZSRR) przyłącza się do partyzantów jako sanitariuszka. W czasie potyczek z UB i KBW opatruje rannych z obu walczących stron, zgodnie z zasadami