EN

4.02.2012 Wersja do druku

Teatr TV. Premiera "Komedii romantycznej"

To teatr humoru inteligentnego: oglądając "Komedię romantyczną", widz nie płacze ze śmiechu, ale świetnie się bawi, przysłuchując się słownej szermierce i obserwując zmagania postaci. W poniedziałek w Teatrze Telewizji premiera sztuki Wojciecha Tomczyka.

Spektakl Tomczyka zawiera w sobie niemal wszystkie punkty niezbędne do stworzenia kinowego hitu. Głównym tematem jest oczywiście miłość. Historia kręci się wokół charakterystycznej pary bohaterów, a do kompletu w ostatniej chwili pojawia się trzecia postać, która burzy względny spokój zmagającej się ze swoimi uczuciami pary. Nic dodać, nic ująć, tylko oglądać - bo to komedia romantyczna, ale zdecydowanie z wyższej półki. Tadeusz, trzydziestopięciolatek, jest scenarzystą, do którego zgłasza się wzięta producentka z propozycją (z tych nie do odrzucenia), by napisał kasową komedię. Taką, która już w weekend po premierze pobije rekordy oglądalności. Regina to aktoreczka, która swoje stany emocjonalne komunikuje znajomym SMS-ami. Ta trzecia to wspomniana producentka, która na salonach chwali się nową zdobyczą, młodym aktorem, wschodzącą gwiazdą telewizji. Uważa jednak, że Tadeusz ma lepsze geny, więc ma nadzieję, że sprawdzi się ja

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Scenariusz prosto z życia

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza online/Gazeta Telewizyjna

Autor:

Joanna Rybus, myz

Data:

04.02.2012

Realizacje repertuarowe