EN

16.03.1998 Wersja do druku

Teatr TV

Zaprosiłem panów w celu zako­munikowania arcyniemiłej no­winy: jedzie do nas rewizor! Tak zaczyna się jedna z naj­słynniejszych komedii w dzie­jach światowej dramaturgii. Po­czątek równie klasyczny jak pierwsze takty V symfonii Beethovena. Ale i ostatnia kwe­stia Horodniczego w "Rewizo­rze" Mikołaja Gogola weszła do potocznego języka: "Z czego się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie". Publiczność, która oglądała sztukę na premierze w Peters­burgu w 1836 roku, zorientowa­ła się, że Gogol przystawił jej lu­stro bezlitośnie obnażające sto­sunki panujące w Rosji. Głosy oburzenia autor "Rewi­zora" zripostował jednym cel­nym zdaniem: "Nie przygaduj zwierciadłu, kiedy masz gębę krzywą". Co zobaczymy, gdy przej­rzymy się w "Rewizorze" dziś wieczorem? Czy również poczu­jemy gorycz ostatnich słów Horodniczego? Telewizja ostatnio zbyt często raczy nas powtórkami także w poniedziałkowym paśmie Te­atru TV. Ale trudno czynić z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr TV

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Wieczorny Nr 63

Autor:

Wojciech Majcherek

Data:

16.03.1998

Realizacje repertuarowe