EN

29.04.2014 Wersja do druku

Teatr tańca może być również zabawny

VII Festiwal Atelier Polskiego Teatru Tańca w Poznaniu. Pisze Stefan Drajewski w Polsce Głosie Wielkopolskim.

Festiwal Atelier Polskiego Teatru Tańca pokazał oryginalne oblicze młodych choreografów Dwudniowy Festiwal Atelier wzbogacił repertuar Polskiego Teatru Tańca o pięć nowych choreografii. Trzy z nich noszą znamiona zdecydowanie komediowe, co w teatrze tańca jest rzadkością. Dwie są dziełem debiutantek. Prawie burleska "Hello, My Friend" Pawła Malickiego to opowieść o trzech mężczyznach. Nie jest to historia trzech kumpli. Od pierwszej sceny widać, że łączą ich relacje homoseksualne. Dobrze się czują w swoim środowisku. Niespodziewanie w tym zamkniętym kręgu pojawia się Syrena (znakomita w tej roli Paulina Jaksim) półnaga kobieta, półryba. Bohaterom męskiego świata szczęki opadają, są zaskoczeni, że ktoś taki, inaczej wyglądający (podwójnie) śmie ingerować w ich doskonale zorganizowane życie. Mały esej o dwoistości Choreografia Andrzeja Adamczaka kojarzy mi się z esejem na temat dwoistości człowieka. Ma on w sobie cechy żeńskie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr tańca może być również zabawny

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Głos Wielkopolski nr 99

Autor:

Stefan Drajewski

Data:

29.04.2014