- Stawiamy przysłowiową kropkę nad "i" w naszych działaniach dotyczących renowacji zabytkowego gmachu Teatru Starego - podkreślał wczoraj Adam Wasilewski, prezydent Lublina. Chodziło o podpisanie umowy z wykonawcą robót przy kapitalnym remoncie gmachu. Nie wiadomo jeszcze, jaki będzie repertuar teatru i kto będzie o tym decydować. - Jeden z pomysłów mówi o powołaniu w tym miejscu teatru impresaryjnego, gdzie byłyby kontraktowane różne przedstawienia. Nic jednak nie jest przesądzone - czytamy w Kurierze Lubelskim.
Budowlańcy rozpoczną prace z początkiem przyszłego roku. - Po pierwszym stycznia ruszamy pełną parą. Musimy się śpieszyć, bo mamy dwa miesiące opóźnienia. To efekt zaskarżenia wyników przetargu przez jednego z naszych konkurentów - wyjaśnia Marek Barański, prezes Polskich Pracowni Konserwacji Zabytków, które są liderem konsorcjum realizującego prace. - Na początek planujemy roboty przy wzmocnieniu konstrukcji: chodzi o fundamenty oraz ściany - zapowiada Piotr Mazurek, dyr. lubelskiego oddziału PPKZ. Dotychczas wykonano prace przy zabezpieczeniu budynku. Trwały od 2005 r. - Gmach był w fatalnym stanie. Groziła mu katastrofa budowlana - przypomina Wasilewski. Teraz Teatr Stary ma odzyskać historyczny blask. - Praktycznie budujemy ten obiekt na nowo. Ze starego gmachu zostanie tylko skorupa budynku, niemal wszystko inne zostanie zastąpione nowymi elementami - zapowiada Wasilewski. Nowością będzie np. dodatkowe wejście do teatru. - Zmieni się