"Stuff Happens" w reż. Andrew S. Paula w Teatrze Śląskim w Katowicach. Pisze Aleksandra Czapla-Oslislo w Gazecie Wyborczej - Katowice.
Polska prapremiera spektaklu "Stuff Happens" Davida Hare'a w Teatrze Śląskim. Brytyjski dramaturg pokazuje cały polityczny paradoks wojny w Iraku i mistrzostwo manipulacji ekipy prezydenta Stanów Zjednoczonych George'a Busha. W tym sezonie Teatr Śląski eksperymentuje. Testuje publiczność: jej wrażliwość (w "Jednym dniu" rodzice zmagają się z niepełnosprawnością córki), jej patriotyzm lokalny ("Polterabend" - rzecz o historii śląskiej rodziny pisana gwarą), jej narodowego ducha i cierpliwość ("Wesele" Wyspiańskiego), wreszcie przyswajalność czarnego humoru ("Czaszka z Connemary"). Od soboty do tej listy testów dopisać można jeszcze jeden - poglądów politycznych. Śląski rozpoczął wojnę z terroryzmem, rozplanował inwazję na Irak i przygotował polską prapremierę "Stuff happens" Davida Hare'a w reżyserii amerykańskiego twórcy Andrew S. Paula z Pittsburgha. Gościem specjalnym polskiej prapremiery był sam autor, który przyjechał do Katowic z Ber