Pomysł stworzenia Sceny Objazdowej Teatru Żydowskiego pod nazwą Teatr Popularny, który zrodził się w głowie Szymona Szurmieja, dyrektora Teatru Żydowskiego, jest bezcenny. Udostępnia prawdziwą kulturę mieszkańcom, przede wszystkim młodzieży, która nie ma możliwości, a czasami nawet nie uświadamia sobie chęci i potrzeby uczestniczenia w profesjonalnie przygotowanych przedstawieniach - pisze bt w Przeglądzie.
Zachwycona młodzież, zauroczeni dorośli - tak wynika z opinii ponad 400 widzów, którzy z radością obejrzeli "Moralność pani Dulskiej" w Mińsku Mazowieckim. Prawdziwy teatr w małym mieście - to doskonały pomysł i piękna idea. Teatr Popularny, który niedawno odwiedził Mińsk, powstał głównie dlatego, aby pokazać dorobek kultury narodowej widzom województwa mazowieckiego, zwłaszcza w miejscowościach, które zawodowego teatru nigdy nie widziały. Odbiór kultury w mazowieckich miasteczkach sprowadza się, jak wszędzie, przede wszystkim do oglądania telewizji, w której z rzadka pojawia się przedstawienie teatralne. Doświadczenie uczy natomiast, ze nic nie jest w stanie zastąpić bezpośredniego kontaktu widza ze sztuką, z żywymi aktorami, którzy stają przed świadomą wydarzenia i spontanicznie reagującą publicznością. Pomysł stworzenia Sceny Objazdowej Teatru Żydowskiego pod nazwą Teatr Popularny, który zrodził się w głowie Szymona Szurmiej