Nie ma szczęścia łódzki Teatr Nowy im. Kazimierz Dejmka do spokoju. Na czwartek jest zaplanowane referendum, w którym mogą wziąć udział wszyscy pracownicy teatru (jest ich 107.), a które ma zadecydować o losach obecnego dyrektora artystycznego "Nowego", Zbigniewa Brzozy. Choć są głosy, że karty już zostały rozdane... - pisze Dariusz Pawłowski w Polsce Dzienniku Łódzkim.
Dyrektor naczelny Teatru Nowego, Janusz Michaluk, wyjaśnia, że referendum rozpocznie się w czwartek o godz. 8.30. - Głosowanie będzie tajne, wszyscy pracownicy teatru zostali o nim powiadomieni - zapewnia. - Decyzję w sprawie dyrektora artystycznego podejmie prezydent Łodzi, ale na spotkaniu z przedstawicielami teatru zapewnił, że uszanuje wyniki referendum. Myślę, że sprawa rozstrzygnie się w tym tygodniu. "Wszyscy" pracownicy teatru ograniczą się jednak prawdopodobnie do sektora technicznego. Wczoraj członkowie zespołu artystycznego "Nowego" wystosowali oświadczenie do pracowników teatru. "Korzystamy z demokratycznego prawa niebrania udziału w referendum oceniającym działalność artystyczną Dyrektora Zbigniewa Brzozy" - czytamy. - "Uważamy, że wzięcie udziału w referendum oznacza zgodę na manipulację zmierzającą do odwołania dyrektora artystycznego wyłonionego na drodze niezależnego konkursu. Obawiamy się, że w perspektywie czasu referendu