Teatr dla najnajmłodszej publiczności pojawił się w Polsce przed nieomal dekadą. W ciągu ostatnich dwóch, trzech lat obserwujemy prawdziwy najnajowy boom - pisze Justyna Czarnota w kwartalniku Teatr Lalek.
Obecnie doliczyć się można około 60 propozycji, ale ich liczba stale rośnie. Poszerzenie widowni o grupy żłobkowe i wczesnoprzedszkolne sprawiło, że nawet sceptycy, którzy dla określenia tego typu sztuki używają wyrażenia "parateatr", mają spektakle najnajowe w swoim repertuarze. Bogactwo form, pomysłów, strategii jest ogromne. Wszystkiego nie da się obejrzeć, choćby nawet się chciało. To dobry moment, by przypominając początki, scharakteryzować obecnie pojawiające się tendencje i przybliżyć najciekawszych obecnie twórców i najbardziej interesujące zjawiska. Teatr najnajowy, czasem zwany również inicjacyjnym, to pojęcie używane na określenie przedstawień dla dzieci poniżej trzeciego roku życia. Nurt ten został zainicjowany przez Roberta Frabettiego w Bolonii w 1986 roku projektem "Żłobek i teatr", poświęconym obserwacji zachowania maluszków i badaniu ich reakcji na teatralne działania aktorów. Choć teatr dla najnajmłodszych pojawił si